W tym roku ferie spędziliśmy prawdziwie po góralsku, bo i w Brennej, i w Zakopanem! Śnieg, słońce i liczne atrakcje – oto, czym żyliśmy w ciągu tych dwóch wspaniałych wyjazdów.

Spacery wzdłuż rzeki, kulig, wizyta na basenie i w kręgielni (w Skoczowie), ale i wspaniała jazda na łyżwach – tego nie zabrakło w Brennej. Zwiedziliśmy Wisłę, gdzie odbyliśmy warsztaty w Muzeum Beskidzkim, a także wybraliśmy się na wycieczkę do Cieszyna, w którym podziwialiśmy słynną Wenecję Cieszyńską, Wzgórze Zamkowe z rotundą i Studnię Trzech Braci.

Niezapomniany okazał się także wieczór folklorystyczny z kapelą góralską i tradycyjne ognisko z pieczeniem kiełbasek. Spotkanie z Jacentym Ignatowiczem było połączone ze wspaniałym pokazem instrumentów i obrzędów góralskich, którym to towarzyszyły – nauka tańca i śpiewu.

 

Zakopane również rozpieszczało nas pogodą. Zabawom i konkursom na śniegu nie było końca! Wizyta w termach w Chochołowie, wycieczka piesza na Cyrhlę i do Kuźnic, spacer w kierunku Kalatówek to tylko nieliczne z naszych turystycznych osiągnięć.

Wycieczki – w tym objazdowa po Zakopanem – z wieloma atrakcjami takimi jak: zwiedzanie Jaszczurówki, Wielkiej Krokwi, Nosala, Krzeptówek i wreszcie wjazd kolejką na Gubałówkę – na długo pozostaną w pamięci. Nie zabrakło też pamiątkowych zdjęć na obleganych przez turystów Krupówkach. A wieczorami – kulig, ognisko z pieczeniem kiełbasek, ale i czarodziejski wieczór z Harrym Potterem wszystkich nas wprawiały w radosny nastrój.

Obydwu wyjazdom towarzyszyły konkursy i zabawy, w których poznawaliśmy ukryte talenty, ale i ducha sportowego naszych uczestników.

Do zobaczenia za rok!
A więcej… tradycyjnie już w naszej galerii

ZAPRASZAMY!